Autor |
Wiadomość |
|
Nami
Administrator
Dołączył: 09 Sie 2014
Posty: 1919
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: to pytanie? Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:21, 20 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Rayline napisał:
Nami
Książka która cię porwie ? Hmm...Ciężko mi tak rzucić, ale to zależy co wolisz, wiadomo że jak uwielbiasz romanse a ja rzucę ci fantasy top raczej cię nie wciągnie.. Nie mam pojęcia..dla mnie każda przeczytana była wciągająca bo ja mam tak ,że lubię czytać i nigdy nie czytam na siłę, no chyba ,że romanse bo ich nie cierpię, zbyt przewidywalne. |
Zdecydowanie kryminały. Lejąca się krew i wgl... tak, to coś dla mnie xD
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Rayline
Pierwszy stopień wtajemniczenia
Dołączył: 20 Sie 2014
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolnyśląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:53, 20 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Kryminały ? Lejąca się krew ? W chemii śmierci jest opis rozkładających się ciał, bo w sumie to trochę o medycynie sądowej więc może cię zaspokoić a oprócz tego to Władce liczb..
Aaa..i tak Rowling piszę kryminały ale pod innym nazwiskiem i imieniem..a mianowicie Galbraith Robert napisała tylko dwa ale oba są świetne
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nami
Administrator
Dołączył: 09 Sie 2014
Posty: 1919
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: to pytanie? Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:41, 20 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Podejmuję wyzwanie tytułem "odnaleźć chemię śmierci" xD myślę, że to przy moich szurniętych znajomych dobra lektura. Swoją drogą ostatnio jak się nie odzywałam cały dzień to dostałam smsa o treści "proszę stawić się na przesłuchanie w sprawie..." blablabla xD przyda się.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Valeriane
Klaus TEAM
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:42, 20 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Rayline napisał: Valeriane - Więc sama muszę go jak najszybciej obczaić.
Marvel, marvel marvel...przyznam ,że czytałam jego komiksy, chyba z dwa albo trzy jak byłam mała a filmy jeszcze nie wyszły. Jestem mu wierna choć moim zdaniem Strażnicy galaktyki są wyrwani z kontekstu. Mamy już naszych Avengers i każda historia z nimi niby osobna ale łączy się w układankę, Iron man. Thor, Kapitan Ameryka, Hulk, czy Nick Furry który niebawem wyjdzie..To wszystko się łączy i to mnie zawsze fascynowało. Niby sa osobno ale to puzzle i im więcej elementów dopasujesz tym obraz wygląda lepiej i wszystko można zrozumieć..^^ |
Zdecydowanie polecam :3 jak Chemię Śmierci złapię to też przeczytam ;p
O tak! To, że mimo że są opowiadane osobne historie to one mają naprawdę sporo wspólnego, to jest wspaniałe. No ale nie można zapominać o tym, jak wspaniały świat zbudował, ile wytworzył postaci...
Uwielbiam Avengersów (Thor i Iron man! *Q*), ale szczerze powiedziawszy wolę X-men'ów, od bajek zaczynałam jak miałam kilka-kilkanaście latek I filmy też widziałam wszystkie, a jednak chyba ta prosta kreskówka zostanie mi w głowie na zawsze już : D
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rayline
Pierwszy stopień wtajemniczenia
Dołączył: 20 Sie 2014
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolnyśląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:47, 20 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Nami - haha..nie tak ciężko ją znaleźć a znajomych masz wartych wszystkiego. Choć ostrzegam ,że jak w każdym kryminale i to w pierwszej części jest trochę opisów przeżyć głównego bohatera, i to może być dobijające ale szybko mija.
Valeriane - X-man evolution...tak też oglądałam jak byłam mały dzieckiem. Bajka genialna, najbardziej uwielbiałam Storm lub Jean...ale jeśli chodzi o film to moim zdaniem zrobili go bezsensu. Bajka jest o wiele bardziej zbliżona do komiksów niż film..Trochę mnie wkurza może dlatego omijam go szerokim łukiem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Valeriane
Klaus TEAM
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:53, 20 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
O tak! Bratnia duszo!
Ale mówisz o filmie jednym, konkretnym? Bo sporo ich w międzyczasie powstało. Co do ulubionych bohaterów, to moim był bezapelacyjnie i zdecydowanie Scott <3 byłam w nim nawet zakochana jako dziecko! : D
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rayline
Pierwszy stopień wtajemniczenia
Dołączył: 20 Sie 2014
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolnyśląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:57, 20 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
No...wszystkie, te najnowsze z Hugh Jackman'em czy Hali Berry czy jak to się piszę....Bratnie duszę ? Może być.
Ja nie kochałam się jeszcze wtedy w chłopcach. Ale on mnie nie powalał, jakoś był spoko i tylko tyle, zbyt egoistyczny.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Salivia
OTAKU
Dołączył: 19 Sie 2014
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:13, 20 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Się wtrącę, bo zauważyłam wątek X-menów. X-men evolution to była moja ukochana bajka, często bawiłam się później z przyjaciółką. Ona zazwyczaj była Rudą albo Kitty, a ja zazwyczaj Jean. Scotta nie lubiłam, ale Kurta i Wolverine'a uwielbiałam. Do teraz pozostała mi ogromna miłość do Hugh Jackmana. A Scott cóż, dla mnie zawsze był sztywny i denerwujący.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nami
Administrator
Dołączył: 09 Sie 2014
Posty: 1919
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: to pytanie? Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:19, 20 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Rayline napisał: Nami - haha..nie tak ciężko ją znaleźć a znajomych masz wartych wszystkiego. Choć ostrzegam ,że jak w każdym kryminale i to w pierwszej części jest trochę opisów przeżyć głównego bohatera, i to może być dobijające ale szybko mija.
. |
Ciągle oczekuję na wiadomość "no mam już te zwłoki w bagażniku, gdzie je zakopać?" bo kiedyś już było śmianie się, że w razie długiego milczenia, można też i takich się spodziewać xD
A jak nie znajdę, to zawsze przemęczę się z pdfem!
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rayline
Pierwszy stopień wtajemniczenia
Dołączył: 20 Sie 2014
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolnyśląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:20, 20 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
O tak...Salivia.. Ja też tak uważam o tym cyklopie..
Choć nie lubiłam też Wolverine'a był oderwany czasem od kontekstu..
Ja też długo bawiłam się ,że władam powietrzem...jak była burza to zawsze mówiłam rodzicom ,że to moja sprawka i się śmiałam. Biedny myśli ,że mam coś z głową.haha..a później im to wytłumaczyłam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Salivia
OTAKU
Dołączył: 19 Sie 2014
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:22, 20 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Haha, no widzisz! Dzieci mają po prostu bujną wyobraźnię. Najpierw gadamy od rzeczy, nikt nas nie rozumie, a jak nam to zostaje na starość to się piszemy opowiadania. I stąd się wzięła wena! (czy coś w tym stylu)
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rayline
Pierwszy stopień wtajemniczenia
Dołączył: 20 Sie 2014
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolnyśląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:23, 20 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Nami napisał:
Ciągle oczekuję na wiadomość "no mam już te zwłoki w bagażniku, gdzie je zakopać?" bo kiedyś już było śmianie się, że w razie długiego milczenia, można też i takich się spodziewać xD
A jak nie znajdę, to zawsze przemęczę się z pdfem! |
No proszę, martwią się o ciebie. Przynajmniej próbują się do ciebie dobić, jakoś pogadać. U mnie jak mam ciche dni, to kolega zwykle puka mówiąc "Listonosz mam dla pani list miłosny...." a jak nie odpowiadam bo nie mam ochoty to zawszę dopowiada "i paczkę pączków z różnymi nadzieniami."
Doskonale wie jak mnie przekonać to wygadania się.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rayline dnia Śro 20:26, 20 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Valeriane
Klaus TEAM
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:33, 20 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Salivia napisał: Scotta nie lubiłam |
JAK MOŻESZ?! j-jak możecie? ;-; to była moja wielka miłość, taki handsome, taki uroczy i słodki *Q*
A Wolverine też był w sumie spoko, ale wolę jego kinową wersję niż tą z bajki, muszę przyznać że wydaje mi się być bardziej dopracowana i rozbudowana (ten z bajki to czasem rzeczywiście się jakby z choinki urwał, ale też był kochany ;3), poza tym są o nim całe filmy ;3
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nami
Administrator
Dołączył: 09 Sie 2014
Posty: 1919
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: to pytanie? Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:35, 20 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Rayline napisał: Nami napisał:
Ciągle oczekuję na wiadomość "no mam już te zwłoki w bagażniku, gdzie je zakopać?" bo kiedyś już było śmianie się, że w razie długiego milczenia, można też i takich się spodziewać xD
A jak nie znajdę, to zawsze przemęczę się z pdfem! |
No proszę, martwią się o ciebie. Przynajmniej próbują się do ciebie dobić, jakoś pogadać. U mnie jak mam ciche dni, to kolega zwykle puka mówiąc "Listonosz mam dla pani list miłosny...." a jak nie odpowiadam bo nie mam ochoty to zawszę dopowiada "i paczkę pączków z różnymi nadzieniami."
Doskonale wie jak mnie przekonać to wygadania się. |
Wiedzą jak wywołać śmiech i odpisanie xD
A widzisz, to też dobre pocieszenie! Ja muszę na przykład kupować mały zestaw sushi, dwa niebieskie drinki i jechać w odwiedziny xD Zwykle skutkuje.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rayline
Pierwszy stopień wtajemniczenia
Dołączył: 20 Sie 2014
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolnyśląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:40, 20 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Salivia - tak jak nawet po królu lwie biegałam na kolanach krzycząc "Wynocha z mojej lwiej ziemi" i tak coraz to nowsze filmy czy bajki a później przestałam skakać i zaczęłam pisać lub słuchać muzyki i myśleć jakby to było gdybym była kimś innym..
Valeriane - No cóż, nie mój gust i tyle.. Tak trylogia o Wolverine jest dobra ta mi się podoba..;d zaś nie podoba mi się seria X-man filmów..
Nami - Ja mam gorzej, kiedy mój najlepszy kumpel ma doła, bo został odtrącony to muszę iśc do niego i oglądać z nim komedie romantyczne ze smutnym zakończeniem, on wtedy ryczy na moim ramieniu a ja go pocieszam mówiąc ,że będę lepsi, albo wybieram się z nim do klubu dla samych panów..i siedzę tam jak trans..ale przynajmniej jest szczęśliwy
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Salivia
OTAKU
Dołączył: 19 Sie 2014
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:45, 20 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Val! Przepraszam! Po prostu zawsze mi się wydawał taki niemrawy
Haha, to musiało nieźle wyglądać. Widzisz, ja jak byłam mała to bawiłam się w mące, siedziałam między szafką i ścianą (tudzież W SZAFCE, jak się ostatnio dowiedziałam) albo pod stołem, tworząc własną bazę (kij z tym, że barykadowałam się poduszkami i nikt nie mógł usiąść przy stole jak człowiek) i sobie wymyślałam jakieś historie. I dopiero pod koniec podstawówki zaczęłam je spisywać. Także znam to uczucie "zastanawiać się co by było", do teraz je mam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rayline
Pierwszy stopień wtajemniczenia
Dołączył: 20 Sie 2014
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolnyśląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:53, 20 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Och spokojnie, ja wchodziłam na swojego orzecha przy domu, na sam czubek. W lato chowałam się za zieloną koroną a kiedy ktoś przechodził to rzucałam orzechami niby strzelałam z łuku, i mówiłam "Mam cię stworzę, teraz w końcu nasz kraj jest wolny." Kiedyś spadłam to mama dalej się śmieje bo zamiast płakać ja krzyknęłam "Zabiła mnie, bestia mnie zabiła.." haha...dalej wydaje mi się to smieszne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Salivia
OTAKU
Dołączył: 19 Sie 2014
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:04, 20 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Hahahahaha, ciekawa historia z tym drzewem! Miałaś faktycznie bujną wyobraźnię. Ja jak spadłam ze śliwy, to mi do śmiechu nie było... A przynajmniej tak mi opowiadali xD
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rayline
Pierwszy stopień wtajemniczenia
Dołączył: 20 Sie 2014
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolnyśląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:09, 20 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Moja wyobraźnia w dalszym ciągu jest bujna. I chyba nie zamierza przestać być. Przyznam się ,że kiedyś a raczej nie kiedyś jak dostałam się na studia to znajomi kupili mi tort w kształcie ludzkiego ciała i narysowane były wnętrzności. Bardzo mi się podobał, w dodatku był duży. Tak więc wzięłam nóż. Wykroiłam jedno płuco i podniosłam ręce mówiąc "Szefie, miałeś racje kula była przyczyną zgonu." haha...a później ten kawałek mi spadł i zaczęliśmy się śmiać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|